sobota, 23 marca 2013

Parodia "Star Treka" jako pomoc edukacyjna

W środę kongresman Charles Boustany (przewodniczący podkomisji Nadzoru Środków Publicznych) wysłał list do komisarza Internal Revenue Service. Zapytywał w nim o parodie filmów i seriali, wyprodukowane przez IRS w celach szkoleniowych. Celem tego śledztwa było "ustalenie, czy i w jakim stopniu zasoby podatników były poświęcone działalnościom niezwiązanym z podstawowymi funkcjami IRS". Szczególne zainteresowało go gwiazdkowe video - parodia Star Treka, która miała kosztować IRS 60.000 dolarów. Film miał służyć szkoleniu dyplomatycznemu - jednak nawet sami twórcy przyznają, że nie ma on żadnej wartości.
Czy na pewno żadnej? Zobaczmy:



Kongresmeni, którzy obejrzeli filmik, nie mogli się nie zgodzić z opinią co do jego przydatności, stwierdzili jednak że "twórcy mieli dobre intencje i w lekki sposób przedstawili dręczący wówczas organizacje problem". Sam Charles Boustany nie jest jednak przekonany i kontrowersje wokół projektu trwają.

Źródło: TrekMovie

K

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz