sobota, 19 maja 2012

Ostatnia podróż Jamesa Doohana

Dzisiaj jest historyczny dzień - c hoć właściwie będzie on jutro, ponieważ jesteśmy z drugiej strony linii zmiany daty. Na sobotę, 19 maja, wyznaczono start pierwszego komercyjnego pojazdu dostawczego, który ma przewieźć zapasy na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Rakieta Falcon 9 będzie miała0 do spełnienia jeszcze jedną ważną misję - wyniesie na orbitę popioły Jamesa Doohana, który zmarł w 2005.Zostaną one umieszczone, razem ze szczątkami wielu innych osób, w tym astronauty Gordona Coopera, w kapsule Dragon na szczycie rakiety.



Syn Jamesa, Chris Doohan, wysłał w imieniu całej rodziny e-mail do redakcji strony TrekMovie. Czytamy w nim następujące oświadczenie:

Nie patrzę na ten start jak na ostateczny pogrzeb ojca. To zrobiliśmy wiele lat temu. Mógłbym to włożyć do teczki z napisem "Sprawy nieukończone". Oczywiście jest to coś wspaniałego.
Całą sprawę trzymano w sekrecie ze względu na poprzednie nieudane próby. Ja też o tym nie wiedziałem, inaczej przeżywałbym istny emocjonalny rollecoaster.


Chris potwierdził też, że na Cape Canaveral będzie obecna wdowa po Jamesie, Wende Doohan. Start można obserwować na żywo na stronie www.spacex.com.

Źródło: TrekMovie

1 komentarz: