LeVar Burtona dał się ostatnio namówić na wywiad dla serwisu Treknews.net. Mówiąc o filmie Star Trek Into Darkness, Burton powiedział, że widział film już dwa razy i zauważył, że brakuje czegoś bardzo ważnego - wizji Gene'a Roddenberry.
- Pod koniec filmu ludzie naprawdę przejmują sie bohaterami, ale mimo to czują że coś nie jest ok. Brakuje tam wizji Roddenberryego
Reporter spytał, czy obecność Burtona nie poprawiła by jakości filmu. Odpowiedział:
- Oni nie potrzebują mnie, tam potrzebny jest Gene.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz