Pierwsza z nich to Brit Noel Clarke, najlepiej znany ze swej roli w serialu BBC Doctor Who, zagra w sequelu Star Trek 2009. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie się nazywać jego postać, wiadomo jednak, że będzie to "mężczyzna z żoną i córką".
Clarke (36) grał rolę Mickey'a Smitha w serialu Doctor Who, ale nie jest to jego jedyna rola. Grał też w kilku innych serialach oraz filmach. Napisal też scenariusz do dwoch niezależnych filmów, które reżyserował, a w roku 2009 dostał nagrodę BAFTA w kategorii Wschodząca Gwiazda.
Reżyser nie poprzestał na tym. Zaoferował dużą rolę, (prawdopodobnie będzie to rola złoczyńcy) Benedictowi Cumberbatch, który w hitowej serii BBC Sherlock grał główną rolę. JJ Abrams oferował początkowo tę rolę Benicio Del Toro, ale miesiąc temu ich rozmowy uległy zerwaniu. Podobnie zrezygnował z Edgara Ramireza.
Podobno Cumberbatch podczas przesłuchania "wszystkich zastrzelił".
Zdjęcia do sequela Star Trek 2009 rozpoczną sie w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Źródło: TrekMovie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz