środa, 20 lutego 2013

Quinto nie czuje się obciążony rolą Spocka



Zachary Quinto jest jednym z tych, którym czekanie na Star Trek into Darkness nie sprawia żadnych problemów. Natomiast jego fanów zdenerwowała wypowiedź aktora, że nowy Trek będzie "większy, mroczniejszy i bardziej zaskakujący dla wszystkich".

Quinto stwierdził, że nie czuje presji w byciu częścią franczyzy Star Trek.
- Czułem jedynie, że jestem zmotywowany - powiedział - To dla mnie jedynie robota do wykonania. Jestem częścią czegoś, co ludzie chcą obejrzeć i co sobie zobaczą.

Star Trek into Darkness było to wielkei doświadczenie. Robiliśmy ten film w 3D oraz w systemie IMAX i wydaje mi się, że uzyskaliśmy prawdziwą mieszankę wybuchową scen. Ekscytowało mnie bycie w tym wszystkim i dzielenie tego z innymi. Nie czuję jednak jakiegoś osobistego obciążenia albo tego, że ta praca różni się jakoś od innych. Zdjęcia były w pierwszej połowie 2012, więc teraz już odpowiedzialność jest w innych rękach, bo ja swoje zrobiłem. J.J. [Abrams] to geniusz i ma wokół siebie niezwykle utalentowany zespół, myślę więc, że nikt nie poczuje się zawiedziony rezultatem ich pracy.


Źródło: TrekToday

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz