McFadden jest reżyserem sztuki, która opowiada historię ostatniego dnia życia Franka Sinatry. Mówi o jego spotkaniu z młodą dziewczyną, uwikłaną w sprawę prezydenckiego seksskandalu.
Spiner gra rolę Sinatry. Oprócz niego w sztuce wystąpią też Sadie Alexandru (Mad Men) i Tracey A. Leigh (Chirurdzy, NCIS). Autorem sztuki jest Steve Serpas.
Aktorzy porównują pracę w teatrze do pracy na planie serialu.
- Prawdopodobnie największą różnicą jest to, że teraz spędzam mniej czasu na charakteryzacji, w związku z czym wyglądam okropnie - powiedziała McFadden - Kiedyś myślałem, że charakteryzatorskie zaplecze TNG było ubogie, ale w porównaniu z teatralnym było świetne. Tęskniłabym jednak za krzesłem z napisem "Reżyser". Jest bardzo pomocne, gdy czuję się zagubiona.
- Rzeczywiście poświęcamy tu mniej czasu na fryzurę i makijaż - przytaknął Spiner - Tyle że ufarbowano mi siwe włosy. Jestem teraz dużo przystojniejszy i nie wyglądam nawet o dzień starzej.
Źródło: TrekToday
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz