sobota, 24 listopada 2012

Falkon 2012 - dzień pierwszy

Niestrudzony specjalny wysłannik powraca z pierwszego dnia Falkonu 2012, który w tym roku po raz pierwszy, po przenosinach z WySPA, odbywa się na Targach Lubelskich oraz pobliskiej szkole podstawowej.


Mała ciekawostka z dzisiejszego Falkonu.
W wydawaniu akredytacji dla prelegentów, mediów, VIPów zdarzył się zastój więc staliśmy sobie w takim składzie właśnie w kilka..dziesiąt osób i rozmawialiśmy co prowadzimy, kiedy rzuciłem hasło blok Star Trek padło pytanie czy Stowarzyszenie TrekSfera albo konwent warszawski. Okazało się, że większość stojących tam osób wiedziała co to jest TrekSfera jako stowarzyszenie albo przynajmniej konwent. spośród tych osób tylko jedna wiedziała że w poznaniu jest "jakaś grupa" bez nazwy reszta o innych grupach niż TrekSfera nie słyszała. Tak więc wśród prelegentów i RPGów Falkonu rozpoznawalność TreSfery jest bardzo wysoka.



Wedle szumnych zapowiedzi organizatorów Falkon może odwiedzić 3000-3500 tysiąca widzów. Biorąc pod uwagę coroczny systematyczny wzrost liczby odwiedzających jest to możliwe.
Swój dzień Falkonowy niestrudzony wysłannik rozpoczął już przed godziną 15 (impreza miała zaplanowany start na 17). Na dobry początek wystąpił u organizatorów mały poślizg przy rozdawaniu akredytacji. Zwykli goście mogli zakupić swe wejściówki od ręki Media, VIPy i Twórcy Programu vel Prelegenci musieli odstać swoje.
Już w kolejce akredytacyjnej nastąpiła miła niespodzianka. Na hasło Star Trek jako temat prelekcji, okoliczne osoby zareagowały odpowiedzią "TrekSfera"? Dalsza rozmowa wykazała, że Stowarzyszenie TrekSfera jak i impreza pod tą nazwą jest dobrze rozpoznawalną marką wśród miłośników RPG przybyłych na Falkon. Jednocześnie nie znali oni Lubelskiego Kronosa ani też innych organizacji Trekkerskich w Polsce. Tak trzymać TrekSfero, a IKC Kronos będzie walczył o renomę. Quapla.



Uzbrojony w pakiet startowy, identyfikator i wodoodporną Wejściówkę w kolorze żółtym (człowiekowi przypomina się szpital) niestrudzony wysłannik dostał się wreszcie na teren imprezy. Szał przygotowań i rozbiegani organizatorzy wprowadzali atmosferę miłego,kontrolowanego chaosu.
Podzielony na dwa budynki Falkon oferuje 5 bloków programowych. Literacki, Popularno Naukowy, Prelekcji RPG, Komiksowo Filmowy i najbardziej nas interesujący Sci-Fi owładnięty całkowicie przez Star Trek i Gwiezdne Wojny.
Należy pochwalić organizatorów za stworzenie niesamowitego programu. Każdy znajdzie coś dla siebie i będzie dodatkowo płakał z powodu pominięcia interesujących punktów - uwaga na przyszłość dobrze by było prowadzić rejestrację video-prelekcji.



Lubelscy fani Star Treka, skupieni w Klubie IKC Kronos swoją obecność rozpoczęli od solidnego oplakatowania swoich, szczególnie sobotnich wystąpień stając się jednymi z bardziej widocznych.
W dniu dzisiejszym odbyły się 3 imprezy około trekowe. o 19 Kamil "Senok" Obara prowadził wystąpienie o Pechu w Star Treku i SciFi. Frekwencja na wystąpieniu naszego kolegi prelegenta wyniosła 40 osób sprawiając miłą niespodziankę. Wartym podkreślenia jest, że w tym samym czasie odbywała się impreza otwarcia Falkonu, która ściągnęła pokaźną grupę widzów. Wystąpienie naszego kolegi odbyło się z niewielkim poślizgiem z winy organizatorów. Członek ekipy technicznej nie znał hasła do komputera :)


Po szybkich przenosinach do sąsiedniej sali przypadło mi w udziale zaprezentowanie produkcji skandynawskiej, Star Trek Star Wars Gatekeeper. Pierwszy teaser wraz z filmem o sposobie tworzenia rekwizytów potrzebnych w filmie i krótkie przedstawienie projektu skupiło pomiędzy 20 a 30 osób. W przyszłym roku mamy nadzieję zaprezentować już fragment filmu.
Star Trekowy dzień zakończył się projekcją fanfilmów, która skupiła również ponad 30 osób wyrażających - z jednym wyjątkiem fana SW - podziw i zainteresowanie produkcją Star Trek Phase II.



Ogólnie dzień należy ocenić jako sukces Star Treka Falkonowego, nie zapominając o niewielkich niedociągnięciach i czekając na sobotę.
W sobotę wzmocnieni o znakomitą ekipę Warszawskich Trekkerów startujemy z przytupem.
"Star Trek w Popkulturze"
"Zwierzaki na okrętach UFP"
"Fatum i przeznaczenie w Star Trek"
"Poradnik Redshirta - Kapitanie Jak Żyć"

oraz "Porn Parodie Star Trek i innych seriali SF", która to dyskusja już budzi gorącą atmosferę na korytarzach.
Dzień zakończymy przeklinając po klingońsku.

Stay tuned.

Karol "biter" Michałowski

1 komentarz:

  1. Ciekawy news. Miło jest przeczytać, że wśród zgromadzonych osób choć jedna słyszała, że: "w poznaniu jest "jakaś grupa" bez nazwy".

    Ta jakaś grupa to WOGF (Wielkopolski Oddział Gwiezdnej Floty), grupa, która od kilkunastu lat skupia grono miłośników ST (i nie tylko) w regionie Wielkopolskim. Szczegółowe informacje można znaleźć w google, ale jeśli chce się czegoś więcej o nas dowiedzieć do zapraszamy w realu na nasze spotkania lub na Pyrkon, na którym jesteśmy już od kilku ładnych lat.

    OdpowiedzUsuń