Jedno z pytań, zadawanych aktorom z TNG podczas świętowania 25-lecia serialu, było następujące: Czy zwracacie się do Patricka Stewarta “Sir Patrick”?
Przypomnijmy, że aktor został uhonorowany tytułem szlacheckim przez królową angielską.
Oto odpowiedzi kolegów z planu:
Gates McFadden: Ja mówię "Jean-Luc."
Brent Spiner: (śmieje się). Nie, ja nie mówięm “Sir Patrick.” Mówiłbym tak jednak, gdyby tego zażądał. Patrick nigdy tego nie chciał. Myślę, ze nie do końca bierze to poważnie.
Michael Dorn: Ja mówiłem "Sir."
Denise Crosby: Mieszkamy w Ameryce! Tu nie ma monarchii! Nigdy bym tak nie mówiła! Zwrócę się do niego “Sir Patrick” gdy on będzie mi mówił “Lady Pookie”!!!
Wil Wheaton: AHAHAHAHAHAHAHA. Nie, to by było dziwaczne.
Marina Sirtis: Czy mówiłam do Patricka “Sir Patricku?” Nie, tylko w żartach. Ale zawsze się kłaniam, gdy go widzę.
Jonathan Frakes: Mówię do niego “Sir Patrick” tylko wtedy, gdy sobie żartujemy. On sam nie nalega, by tak się do niego zwracać, tak jak to robi “Sir Ben” (Ben Kingsley). Powiem, że dla aktorów to trochę przerażające mieć tak utytułowanego kolegę.
Źródło: Startrek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz