Oto „wideo dnia ze strony TrekMovie.
Znany dziennikarz, Weird Al Yankovic, przeprowadził "interview" z gwiazdą serialu Star Trek: The Next Generation, sir Patrickiem Stewartem. Posiłkując się materiałem z zeszłorocznego konwentu Comic Con Weird Al zadawał Patrickowi trudne pytania i zmuszał do udzielania odpowiedzi, jakich nigdy wcześniej nie słyszeliśmy.
Weird Al Yankovic jest autorem nowego serialu dokumentalnego online "Face To Face" na Nerdist YouTube Channel. Co tydzień przeprowadza wywiady ze znanymi osobistościami. W tym tygodniu prezentuje materiał z Patrickiem Stewartem. Oto on:
USS Enterprise po refitcie, klingoński K'Tinga i USS Reliant mogą być Twoje ... w formie plastikowych modeli. Te trzy modele będzie pochodzić z nowej linii. Statek K'Tinga będzie wykonany z szarego plastiku, podczas gdy Enterprise i Reliant z białego. Modelarze dostaną nie tylko zupełnie nowe formy, ale nową grafikę. Szczegóły powierzchni dla każdego statku zostały dokładnie odwzorowane, a dodatkowo do zestawu zostanie dołączony arkusz naklejek, osobny dla każdego statku.
Każdy, kogo interesuje taki zastaw, powinien mieć oko na sklep online Auto World.
Znana nam strona StarTrek.com zadala swym czytelnikom następne pytanie z serii "Kto jest twym ulubionym...".
Tym razem pytanie dotyczyło trekowego lekarza.
Do konkursu stanęli:
Dr. Julian Bashir
Dr. Beverly Crusher,
Awaryjny Hologram Medyczny, czyli Doktor,
Dr. Leonard McCoy,
Dr. Phlox oraz
Dr. Katherine Pulaski.
Na pytanie odpowiedziało kilka tysięcy respondentów, a oto wyniki.
Pierwsze miejsce - AHM z ST: Voyager (29% głosów)
Drugie miejsce - doktor McCoy z TOS (25%),
Trzecie miejsce - Beeverly Crusher z TNG (24%),
Czwarte miejsce - Julian Bashir (14%),
Piąte miejsce - dr Phlox (5%)
Szóste miejsce - Katherine Pulaski (2%).
ITC od siebie dodaje jedno: MY SIĘ NA TO NIE ZGADZAMY!
Nie ma lepszego trekowego doktora niż Leonard McCoy.
Jedna z największych na świecie kolekcji zdjęć ze Star Treka – 550 posterów i reprodukcji afiszy – już od jutra, 29 maja, będzie dostępna w sieci. Sklep internetowy Allposters.com włączył je do swej oferty. Jednocześnier we współpracy z firmą art.com.Inc zaoferował fanom nowe koszulki i gadżety.
-Star Trek to jedno z najbardziej wpływowych zjawisk kulturowych naszych czasów i wciąż urzeka fanów - powiedział Gary Takemoto, wiceprezes ds. marketingu na art.com, Inc - Ludzie na całym świecie są kochają seriale, filmy i to, co je wyróżnia. To dlatego oferujemy publiczności nowe produkty spod tego znaku.
Plakaty Star Trek są dostępne w szerokiej gamie rozmiarów i są drukowane na grubszym niż standardowy, najwyższej jakości papierze. Fani mają szeroki wybór. Mogą wybrać plakat oprawiony, zamontowany na desce lub laminowany, jak wolą. Po szczegóły zapraszamy do zalinkowanego sklepu.
Prom Galileo 1701/7, pokazany po raz pierwszy w czternastym odcinku Star Trek: The Original Series, zatytułowanym “The Galileo Seven,” trafił na licytację.
Po raz ostatni ten historyczny prom pokazano na uroczystości dwudziestolecia Star Trekw 1986, po tym, jak został odrestaurowany przez Stephena Haskinsa. Niestety lata wystawienia na deszcz i wiatr zrobi ly swoje i wygląda na to, że obecnie Galileo wymaga remontu bardziej niż kiedykolwiek.
Lizytacja rozpocznie się 18 czerwca i potrwa dziesięć dni.
OPIS AUKCYJNY: Prom jest oryginalną telewizyjną makietą, użytą w serialu Star Trek – znaną jako Galileo NCC-1701/7 – Prom mierzy 24 stopy długości, 9 stóp szerokości z frontu i 14 z tyłu, oraz 9 stóp wysokości – Wewnętrznie został odrestaurowany w ok 40%, jeśli chodzi o powłokę zewnętrznhą, to wymaga pracy – wszystkie części i dodatki są do wymiany, drugiego silnika manewrowego w ogóle brak.
Szkoda, że dopiero teraz ktoś wpadł na to, że warto by przy nim trochę popracować. Uczciwie mówiąc, mimo chwalebnej przeszłości nie wygląda teraz zachęcająco.
Oto film, na którym można obejrzeć nasz przerdzewiały przedmiot dumy.
Pamiętacie hypospray doktora McCoy, sprytne urządzenie, które ulegało pewnym modyfikacjom, ale konsekwentnie pokazywało się w każdym trekowym serialu i filmie? Jak wiele innych trekowych gadżetów, tak i ten przestał już być jedynie fantasmagorią twórców sf.
Nowy przyrząd jest podobny do normalnej strzykawki, tyle że tłok uruchamia siłownik Lorentza, cewke owiniętą wokół magnesu. Przy włączonym napięciu elektrycznym wytwarza się pole magnetyczne generujące siłę. Ona właśnie uruchamia tłok, który wyrzuca lek wewnątrz strzykawki Szybkość wyrzutu i głębokość aplikacji są regulowane zmianą natężenia prądu.
Lek przenika przez skórę z prędkością niemal równą prędkości dźwięku, a wkłucie ma mniejwięcej taką szerokość, jak ssawka komara.
Zespół naukowców pod kierownictwem Iana Huntera i Catherine Hogan przetestowali prototyp urządzenia z dwoma różnymi prędkościami: jedna można naruszać skórę i lek wnika głęboko do tkanki, a druga dostarcza leki wolniej, i mogą być wchłaniane przez skórę. Ustawienie siły nacisku będzie zależało od leku i od parametrów fizycznych pacjenta.
Dzięki nowej strzykawce dzieci i ludzie dotknięci trypanofobią będą mogli odetchnbąć z ulgą. Zminimalizuje to również niebezpieczeństwo zakażenia przez zakłucie zakażoną igłą.Oto film, który przybliża konstrukcję i sposób użycia nowego przyrządu:
Czasem wywiad z kimś znanym ujawnia ciekawe poglądy. W zamieszczonym na YouTube wideoLeonard Nimoy między innymi krytykuje najbardziej znany kinowy film Star Trek: The Motion Pictures. Jest to o tyle kuriozalne, że ten film jest powszechnie uznawany za najlepszy spośród wszystkich "kinówek" Star Trek.
Myślę, że [Robert Wise] i Gene Roddenberry chcieli stworzyć coś a la [2001:] Odyseja Kosmiczna, jak to zrobił [Stanley] Kubrick. Chłodny, monumentalny obraz “Jesteśmy w przestrzeni kosmicznej, jest tu bardzo spokojnie i wszystko dzieje się powoli.” [śmieje się] No i tak było. Dużo celebrowania i za mało dramatyzmu. To po prostu nie był Star Trek. Mieliśmy załogę, ale nie wykporzystano nas tak, jakbyśmy byli rzeczywiście postaciami ze Star Treka.
Zoe Saldana, nowa Uhura, ponownie znalazła się na liście stu najgorętszych artystek, zamieszczoną przez magazyn Cosmopolitan For Latinas. Pełna lista stu ślicznotek oczywiście w magazynie,oraz na stronie Maxime Hot.
Tutaj tylko kilka z nich.
Legenda Star Treka, znany aktor Leonard Nimoy, powrócił do rodzinnego miasta by odebrać honorowy doktorat Uniwersytetu Bostońskiego, wydział Sztuk Pięknych. Aktor wyglosił mowę do tego rocznych absolwentów, opowiedział im o swoim dzieciństwie i o tym, jak bardzo bał się roli Spocka. Posłuchajcie:
No i nareszcie stało się. Pięciu trekowych kapitanów - William Shatner,Patrick Stewart, Avery Brooks, Kate Mulgrew i Scott Bakula - spotkało się na jednej estradzie. To historyczne wydarzenie miało miejsce na konwencie miłośników komiksów Wizard World w Filadelfii.
- Takie spotkanie to dla fanów okazja jedna nqa całe życie - powiedział szef organizacyjny Wizard World, John Macaluso - Tacy goście jak Chris Hemsworth, William Shatner i Stan Lee sprawiają, że konwent Wizard World to coś, czego nie można przegapić.
William Shatner, Kate Mulgrew i Patrick Stewart na konwencie
Trudno się z tym nie zgodzić, niestety trzeba jeszcze mieszkać w USA, lub przynajmniej mieć okazję tam pojechać.
Strona SpaceX.com podała, ze zaplanowany na 19 maja start rakiety Falcon 9 został odłożony. Komputer wykrył podwyższone ciśnienie w komorze piątego silnika. Bliższe oględziny ujawniły uszkodzony zawór przepływu zwrotnego. Naprawy w toku, a start odbędzie się prawdopodobnie 22 maja, we wtorek.
Pierwsze wieści o tym, że część zdjęć do sequela Star Trek 2009 będzie kręcona na Islandii, podało islandzkie czasopismo Frettabladid. Podano wtedy jedynie, że "jest to możliwe". Obecnie wiadomo już, że właśnie tam zostaną nakręcone "dodatki" do filmu. Póki co mówi się, ze nikt z głównej obsady nie pojedzie na Islandię. Mimo to sam fakt posłania tam ekipy obiecuje większy rozmach w nowym filmie.
Islandzkie gazety spekulowały początkowo, że reżyser wybrał któryś z pięknych krajobrazów tej krainy na powierzchnię planety Vulcan, jednak to mało prawdopodobne zważywszy, że została ona zniszczona w pierwszym filmie. Wydaje się pewne, że zdjęcia na Islandii będą wykorzystane do zobrazowania powierzchni jakiegoś innego obcego świata.
Nie byłby to pierwszy raz, gdy Islandia gości ekipę Star Treka. Wiele lat temu twórcy filmu Star Trek VI: The Undiscovered Country kręcili tam sceny kaskaderskie, potrzebne do sekwencji ucieczki z więzienia na Rura Penthe.
Dzisiaj jest historyczny dzień - c hoć właściwie będzie on jutro, ponieważ jesteśmy z drugiej strony linii zmiany daty. Na sobotę, 19 maja, wyznaczono start pierwszego komercyjnego pojazdu dostawczego, który ma przewieźć zapasy na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Rakieta Falcon 9 będzie miała0 do spełnienia jeszcze jedną ważną misję - wyniesie na orbitę popioły Jamesa Doohana, który zmarł w 2005.Zostaną one umieszczone, razem ze szczątkami wielu innych osób, w tym astronauty Gordona Coopera, w kapsule Dragon na szczycie rakiety.
Syn Jamesa, Chris Doohan, wysłał w imieniu całej rodziny e-mail do redakcji strony TrekMovie. Czytamy w nim następujące oświadczenie:
Nie patrzę na ten start jak na ostateczny pogrzeb ojca. To zrobiliśmy wiele lat temu. Mógłbym to włożyć do teczki z napisem "Sprawy nieukończone". Oczywiście jest to coś wspaniałego.
Całą sprawę trzymano w sekrecie ze względu na poprzednie nieudane próby. Ja też o tym nie wiedziałem, inaczej przeżywałbym istny emocjonalny rollecoaster.
Chris potwierdził też, że na Cape Canaveral będzie obecna wdowa po Jamesie, Wende Doohan. Start można obserwować na żywo na stronie www.spacex.com.
Trekkerzy dali by się zabić za Treka. Taka przynajmniej jest obiegowa o nich opinia. Może to i prawda, ale nawet najzagorzalsi wyznawcy Treka lubią się czasem trochę pośmiać. Taka właśnie myśl przyświecała formacji Magic Smoking Monkey Theatre, która wystawia teraz w St. Louis wersję live klasycznych odcinków TOS - "The Gamesters of Triskelion" oraz"Journey to Babel." W ramach promocji show ukazało się w sieci wideo, będące parodią piosenki Beyonce"Single Ladies (Put A Ring On It)."
Projekt "Space Command", o którym pisaliśmy już wcześniej, właśnie oficjalnie wystartował ze swą kampanią zebrania niezbędnych funduszy. Jeśli kampania przyniesie oczekiwane efekty, powstanie nowa seria filmów sci-fi. W ich powstaniu weźmie udział wielu trekowych weteranów, takich jak Armin Shimerman, George Takei, Ethan Phillips i Robert Picardo.
Oto niektóre gadżety, które można kupić, by wspomóc kampanię
Oprócz nich w zapowiadanej produkcji wezmą udział takie sławy, jak pomysłodawca serii Marc Scott Zicree (scenarzysta Star Trek: TNG & DS9, Sliders i wielu innych seriali), Doug Drexler, a z aktorów Doug Jones (Labirynt Fauna, Hellboy), Billy Mumy (Lost in Space, Babylon 5) i Rachel Luttrell (Stargate: Atlantyda). Swoją współpracę zapowiedzieli też Mike Okuda i Michael Reeves.
Oto wideo, na którym Marc Zicree wyjaśnia szczegóły swego projektu:
W tym roku ukaże się książka, będąca kroniką pierwszych stopięćdziesięciu lat istnienia Federacji Planet. Star Trek Federation: The First 150 Years została napisana przez Davida A. Goodmana, a zilustrowana przez Joe Corroney'a, Marka McHaley'a, Cat Staggs i Jeffa Carlisle'a.
Książka opisuje historię Federacji od Pierwszego Kontaktu między Wolkanami i Ziemianami, aż do Paktu Organiańskiego z czasów kapitana Kirka.
Ta swoista kronika liczy sobie 176 stron, zawiera sześć rozdziałów i zdjęcia, ilustrujące obce rasy, historyczne bitwy i statki, o których fani słyszeli, ale których nigdy dotąd nie mieli okazji oglądać. Są do niej dołączone też osobne dokumenty, takie jak pierwszy szkic silnika warp wykonany przez Zeframa Cochran’a, "ręcznie pisany" list młodego Jamesa Kirka i dokument "ujawniający prawdę o symbiontach Trilli".
Koszt książki wyniesie ok. 60$ i choć ukaże się ona dopiero w październiku, strona Amazon.com już prowadzi zapisy na przedsprzedaż. Warto zastanowić się nad kupnem, zwłaszcza, że jest do niej dołączony "elektroniczny stojak". Przemawia on głosem samego Geaorge'a Takei!
